zuberegg zuberegg
261
BLOG

Wulff a sprawa Polska

zuberegg zuberegg Polityka Obserwuj notkę 2

Zachowanie Wulffa i jego naciski na dziennikarzy wszystkie media nazwały skandalem. O dziwo i nasze "rozumne" media również, że też przytoczę przykład...
 

Jeśli to puścicie, to będzie z nami koniec - taką wiadomość odsłuchał na swej poczcie głosowej naczelny "Bilda". Wiadomość miał nagrać prezydent Niemiec próbujący powstrzymać tabloid przed pisaniem o jego kredytach.
To kolejna odsłona skandalu, który coraz bardziej pogrąża prezydenta Christiana Wulffa. W grudniu ukazujący się w trzymilionowym nakładzie "Bild" ujawnił, że w 2009 r. Wulff, który wówczas był premierem Dolnej Saksonii, pożyczył od znanego biznesmena pół miliona euro na zakup domu. Miał w nim zamieszkać z nową żoną.

Wulff, który bawił z państwową wizytą w Kuwejcie, miał zadzwonić na komórkę naczelnego tabloidu Kaia Diekmanna. Ten nie odebrał, bo akurat leciał do USA. Prezydent nagrał się mu więc na poczcie głosowej. Naczelny "Bilda" miał usłyszeć, że "jeśli ten niewiarygodny materiał zostanie opublikowany, będzie to oznaczało, że związki między Wulfem a koncernem Axel Springer [który wydaje "Bilda"] zostaną ostatecznie zerwane".
wyborcza.pl  2-01-2012

Jednak chwilę wcześniej w identycznej sytuacji "rozumne" media zachowały się odwrotnie. Tu też mieliśmy doczynienia z nacieskeim rządzących na dziennikarza i również chodziło o ujawnienie materiałów mogących skompromitowac polityka......

W "Jan Pospieszalski: Bliżej" w TVP Info wyemitowano fragment filmu dokumentalnego Grzegorza Brauna. Reżyser dowodzi, że Bronisław Geremek jesienią 1981 r. zdradził "Solidarność". Przytacza depeszę ambasadora NRD do kierownictwa służb specjalnych tego kraju. Dyplomata powołuje się na rozmowę z ówczesnym ministrem Stanisławem Cioskiem. Padają w niej słowa, że „po siłowej konfrontacji z władzą 'Solidarność' mogłaby powstać na nowo jako rzeczywisty związek zawodowy bez Matki Boskiej w klapie, bez programu gdańskiego, bez politycznego oblicza i ambicji sięgania po władzę"

 

Posłowie PO wysłali do KRRiT i zarządu TVP list w sprawie programu Jana Pospieszalskiego, w którym oskarżono prof. Bronisława Geremka o zdradę ruchu Solidarności. Od KRRIT i zarządu TVP politycy PO oczekują "stosownej reakcji na to skandaliczne wydarzenie". rp.pl 14-12-2011

Tym razem za "skandal" uznano przytaczanie znanej juz wsześniej!!! notatki...."Rozumne" media nie widzą nic złego w naciskaniu polityków PO na zarząd TVP.....co więcej, one to zachowanie pochwalały....

Mamy tu kolejny przykład hipokryzji "rozumnych" oraz ich "dulszczyzny". Na świecie chcą udawać dbających o standardy, a w kraju pielęgnują ich całkowity brak.....

zuberegg
O mnie zuberegg

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka