zuberegg zuberegg
609
BLOG

Jest granica dla fanatyków PO?

zuberegg zuberegg Polityka Obserwuj notkę 19

Od dekady wmawia się nam że PiS dzieli Polaków, że PiS rozpoczął wojnę Polsko-Polską. Środowiska które najgłośniej to wykrzykiwały, które utyskiwały na ten podział, że on szkodzi itp, itd. dostały od prezydenta Andrzeja Dudy szansę na rozpoczęcie łączenia Polaków i zakończenia wojny która ich przecież zdaniem niszczy Polskę. Napisał prezydent Duda list do Gazety Wyborczej, list pojednawczy, list mający być pierwszą jaskółką-co prawda wiosny ona nie czyni, może jednak ją oznaczać.

Co otrzymał w odpowiedzi? Porównanie do Putina od szefa gw, a od czytelników tej gazety dowiedział się np. że przez lata nie miał do nich szacunku, że kraj nie potrzebuje naprawy itp.

Pomijam już wartość merytoryczną bp np. skoro kraj nie potrzebuje naprawy to co chce Kopacz reformować;). Natomiast, w jaki sposób prezydent Andrzej Duda mógł przez lata nie mieć szacunku do swych cytuję "niewyborców" to nie wiem:). 

Jak wiec widać czytelnicy wyborczej wolą by było tak jak jest. By móc nadal pluć, dzielić Polaków. Okazało się że na złodzieju czapka gore.

Przez ostatnie lata głównym zmartwieniem "rozumnych" było też poparcie Kościoła dla jednej opcji politycznej. Utyskiwali nad tym wszyscy "rozumni". Słyszeliśmy że nie może ksiądz z ambony mówić na kogo głosować, popierać konkretnych polityków. Podczas czwartkowej mszy odprawianej w intencji Bronisława Komorowskiego doszło do rzeczy niesłychanych. Były już prezydent usłyszał od księży przeprosiny za "niesprawiedliwe słowa", które w ostatnich dniach padły z ust ludzi Kościoła.

Ks. Aleksander Seniuk, który odprawiał mszę, powiedział, że oprócz niego do przeprosin poczuwają się inni obecni w kościele księża: ks. Andrzej Luter, ks. Kazimierz Sowa, a także ks. Stanisław Opiela.

Ksiądz Sowa, choć czy to jeszcze ksiądz? Na jego własnym profilu ciężko znaleźć jego zdjęcie w stroju księdza. O wiele łatwiej znaleźć tam zdjęcia z... Komorowskim lub Komorowskiego. Na jego profilu, na szczycie jest post wklejony przez osobę której zdjęcie zdobi tęczowe tło...To tylko dopełnia obrazu całości. Czekam aż sam ks. Sowa ustawi sobie takie tło... 

Księża Ci są tak zaślepieni politycznie że nawet nauka Kościoła np. w temacie In vitro nie jest w stanie ostudzić ich polityczny zapał. Księża Ci w swoim politycznym zaślepieniu pomijają stanowisko Kościoła z powodu którego Komorowski usłyszał słowa krytyki od episkopatu. 

Czy ktoś wcześniej słyszał by jakiś ksiądz, biskup w trakcie mszy podważając naukę Kościoła popierał konkretnego polityka? Kościół zawsze przypomina by wybierać polityków kierujących się nauką Kościoła. To chyba jest zrozumiałe. Nigdy wcześniej nie było przypadku by popierający jakiegoś polityka księża, w trakcie mszy przepraszali go za to że z powody odejścia przez niego od nauki Kościoła został on skrytykowany przez episkopat. Okazuje się iż dla tych księży ważniejsza jest polityka niż nauka moralna Kościoła. To jest coś niesłychanego.

Jest też jeszcze kolejny przykład dla całkowitego psucia obyczajów i do budowania podziałów. Podczas obchodów 71 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego padły takie słowa   Dajemy prezydentowi urlop na pięć lat, ale za pięć lat spotkamy się tutaj, musimy się spotkać panie prezydencie. Ja będę obserwował z góry czy dotrzymacie tej obietnicy - dodał generał Ścibor-Rylski.

Muszę przyznać że nie spodziewałem się iż rządy PO wyrządzą Polsce tyle szkód. Że środowisko PO będzie tak sfanatyzowane, że nie tylko będzie odrzucać rękę wyciągniętą do zgody-i to na podstawie idiotycznych zarzutów, o który wymieniłem wcześniej. Fanatycy PO dla wyrażenia swych politycznych poglądów nie cofną się nawet do pomijania nauki Kościoła-mimo iż są..księżmi. Na koniec, środowisko PO nie omieszka wyrazić swych poglądów politycznych także podczas obchodów Powstania Warszawskiego i to w sposób całkowicie otwarty...

Obawiam się że naprawienie szkód jakie Polsce wyrządził i będzie wyrządzać do października fanatyzm PO nie uda się szybko naprawić. Takiego poziomu fanatyzmu nie było wobec żadnej poprzedniej władzy. To tylko przykłady z ostatnich dni. Kłamstw Lisa i Karolaka czy zachowania np. rektora UJ który z powiedzeniem prawdy o etacie prezydenta Dudy czeka do ogłoszenia wyników wyborów nie będę wracać. 

Na koniec warto przypomnieć stały element wśród fanatyków PO-jak wygra PiS opuszczam Polskę! To też pokazuje jak oni rozumieją demokrację. Czy może być większy dowód sfanatyzowania i zaślepienia politycznego niż taka deklaracja? Przecież Ci ludzie podważają demokrację i jej zasady. Jak można z powodu decyzji wyborców rozważać publicznie wyjazd z kraju?  

Czy tacy fanatycy PO powinni mieć wpływ na działanie instytucji państwa? Czy dla fanatyka PO jest jakaś granica której on nie przekroczy dla swej partii?  Czy z ludźmi chcącymi wyjechać z kraju z powodu "złego" głosowania można się porozumieć?    

zuberegg
O mnie zuberegg

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka