Jeszcze PiS dobrze nie zaczął rządzić "rozumni" już przystąpili do swego ulubionego zadania-obrony demokracji. Jako że jak pokazał wynik wyborów płaczem "rozumnych" nikt się nie przejmuje, postanowili oni wciągnąć w swe szeregi tzw. szeroki ogół. Jednak jak to u "rozumnych" bywa, wiedzą oni lepiej kto będzie z nimi bronić demokracji. Z tego też powodu do wymyślonego przez siebie Komitetu Obrony Demokracji dołączają oni osoby bez ich wiedzy. Jedną z takich osób jest np. Wojciech Mucha z Gazety Polskiej, a jak wynika z komentarzy na jego internetowym profilu, takich "szczęśliwców" jest więcej...
Pozwolę sobie go zacytować "Okazało się, że ktoś dołączył mnie bez mojej wiedzy do Komitetu Obrony Demokracji. Bardzo się ucieszyłem, bo bycie dysydentem wiąże się przecież z takimi fruktami jak zaproszenia do Maison - Laffite, druk w RFN, czy przyznanie katedry na zachodnim uniwersytecie."
Już sama idea powstania KOD jest groteskowa. Komitet ten za wzór stawia sobie KOR, a za symbol opornik. Promujący KOD muszą mieć znikomą wiedzę o demokracji i walce o nią. Nawet nie wiedzą że dwaj główni twórcy KOR-Macierewicz i Naimski są dziś związani z obecna władzą. Jeśli chcą jak sami mówią wzorować się na KORze, to mogą zapytać u źródła co z ta demokracją....
Myślę że do KOR nie wciągano ludzi bez ich wiedzy? To raczej sprzeczne z ideą demokracji...No ale wtedy medialny patron tej groteskowej akcji nie mógłby napisać o przybywaniu mu zwolenników.
KOD miał jak czytamy w gw być spontanicznym ruchem powstałym w odpowiedzi na zawłaszczanie państwa przez PiS.
Ja bym zadał pytanie KODowcom-w jaki sposób PiS zawłaszcza państwo??? Jeśli chodzi im o np. Trybunał Konstytucyjny to mogą sobie sprawdzić że PO tak się zapędziła w nominowaniu członków że było ich więcej niż miejsc. O obsadzaniu ludźmi PO wszystkich możliwych stanowisk nie będą wspominać. Ale zapytam się gdzie był KOD gdy Komorowski do ostatnich chwil swego urzędowania upychał ludzi PO na stanowiskach...
Wcześniej redaktor Adam M. wypaczył ruch Solidarności. Nie powstał on dla ratowania przywilejów komunistycznych i nazywania członków PZPR-największej antysemickiej partii w dziejach Polski-ludźmi honoru.
Teraz jego gazeta stara się wypaczyć ruch KOR. Choć z drugiej strony można to uznać za ciąg dalszy dotychczasowej działalności, wszak pomysłodawcę tego ruchu Antoniego Macierewicza opluwa się tam już wiele lat.
KOD jak wszystkie działania "rozumnych" zakończy się klapą. Jest bowiem jedna cecha która różni ludzi "rozumnych" od reszty społeczeństwa. "Rozumni" bez dojenia państwa są nikim. Bez milionów z reklam, z dopłat państwa, z posadek państwowych będą nikim. Nie stoi za nimi nic i nikt. Żadna idea. Gdyby było inaczej nie musieliby doić państwa. Szkoda tylko że na odchodnym chcą zniszczyć kolejny symbol walki z komunizmem. Co ciekawe robią to środowiska które komunistów do zaciekle bronią przed rozliczeniem. Robią to komunistycznymi metodami. Kiedyś z prasy ludzie dowiadywali się że w 100% popierali partię, dziś się dowiadują że popierają KOD. Czasy inne, metody jednakowe.....
