Ledwo zaczął pracę parlament ósmej kadencji, właśnie trwa II posiedzenie sejmu. Posłowie PO podczas obu posiedzeń opuszczali salę nie biorąc udziału w głosowaniach...
Jako płacący podatki obywatel przypominam politykom z PO co jest ich obowiązkiem..
U S T A W A
z dnia 9 maja 1996 r.
O WYKONYWANIU MANDATU POSŁA I SENATORA
art 3. Podstawowym prawem i obowiązkiem posła i senatora jest czynne uczestnictwo w pracach Sejmu lub Senatu oraz Zgromadzenia Narodowego, a także ich organów.
Posłowie PO zamiast zajmować się swoimi obowiązkami robią przedstawienia na schodach. Podczas tych przedstawień, szefowa PO wygłasza m.in. takie zdania- My nie chcemy takiej Polski! Polski, w której rządzi jedna partia.
Przypominam więc politykom PO że żyjemy w państwie demokracji parlamentarnej. Polega o na na ścieraniu się w parlamencie. Ja dowiaduję się tymczasem że szefowa PO nie chce Polski w której rządzi jedna partia. Zdaje mi się czy była premier ma problem z uznaniem wyniku wyborów? Mnie nie obchodzi że Pani takiej Polski nie chce. Taka Polska jest ponieważ tak chciał NARÓD. Ten NARÓD płaci pensje politykom PO którzy migają się od swoich PODSTAWOWYCH obowiązków.
Jako obywatel mam w związku z tym pytanie. Czy posłowie unikający swoich podstawowych obowiązków będą otrzymywać wynagrodzenie? Jeśli tak, to mam pytanie za co?!! Skoro przed głosowaniami opuszczają salę i nie reprezentują swoich wyborców...Skandalem jest to że posłowie największej partii opozycyjnej nie znają swoich podstawowych obowiązków. Obserwując jak teraz migają się od ich wykonywania, rozumiem ich wstręt do reformowania Polski podczas ośmiu lata ich rządów...Ponawiam jednak pytanie-za co biorą wynagrodzenie???
PS. Co do TK. Skandalem jest to że prezes TK bierze udział w pracach nad ustawą która zdaniem WSZYSTKICH konstytucjonalistów jest niezgodna z konstytucją. I ten sam prezes TK będzie oceniał jej zgodność. To są rzeczy wręcz niebywałe. To przeczy jakiejkolwiek niezależności obecnego składu TK. To zmusza też do podejrzeń iż ta ustawa za zgodą prezesa TK miała być pomocą w uczynieniu z trybunału hamulca dla rządów PiS. Moim zdaniem prezes TK winien stracić stanowisko za naruszenie zasad niezależności od konkretnej partii politycznej...
